Rola Folklora – Noc Kupały

22 czerwca na serockiej plaży odbyła się inscenizacja Nocy Kupały. Widowisko zostało zorganizowane w ramach projektu „Rola Folklora – czyli serockie poszukiwania ludowej obrzędowości i gawędy o dawnych zwyczajach”.

Grupa młodzieży i seniorów biorąca udział w warsztatach teatralno-wokalno-muzycznych pod okiem Ani Kutkowskiej i Bogusi Segiet zaprezentowała widowisko obrzędowe poświęcone Nocy Kupały.

Było bardzo słowiańsko i magicznie, pięknie i bardzo poetycko, kanwą scenariusza była „Stara baśń”. (sw)

Zdjęcia: Marta D. Woźniak, Ula Grzybowska, Justyna Suska, Stefan Woźniak




Poniżej fotorelacja Agnieszka Woźniakowska

Tego dnia w krainie dawnych Słowian słońce lśniło na piedestale najdłużej w ciągu całego roku. Od rana przygotowywano się do wieczornych uciech: młodzież znosiła suche gałęzie, łuczywo, bierwiona świeżo ucięte – wszystko zbierane z „żywego” – na ogień żywy, święty. Dziewczęta zbierały zioła, a kapłanki domostw – piekły pieczywo i świąteczne korowaje.

„Światło nam lej, Kupało!”
Nawiązując do tradycyjnej słowiańskiej Nocy Kupały, 22 czerwca na plaży miejskiej zapłonęły „sobótki”. Dziewczęta odziane w białe suknie i przepasane magiczną bylicą śpiewały pieśni miłosne, nawoływały do Kupały – mitycznego bóstwa płodności, rzucały do ognisk bylicę, piołun, dziurawce, rutę, miętę. Przeganiały czarownice, odpędzały złe moce ze swoich domostw, a przynosiły do niego życie, witalność i zdrowie – zastygłe w płomieniach świętego ognia. Ogień ów – wokół którego o zachodzie słońca tańczono, i któremu dawniej oddawano cześć – oczyszczał i przydawał sił. Odpowiadał na wypowiadane tego dnia zaklęcia, był źródłem spełnienia. Młodzieńcy tańczyli radośnie i skakali przez ogniska, raz po raz siłując się z sobą, zaczepiając młode niewiasty. Wszak to czas zalotów i uciech. Czas celebrowania bliskości.

Starsze niewiasty przyglądały się owym zabawom. Przyniosły z sobą cebry i garnki, niecki z mięsiwem i kołacze. Wtórowały zabawom grzechotkami, tamburynami, bębnami; poklaskiwały. Całym ciałem drgały wspomnieniem młodości.
Młodzi zaś ścigali się do jeziora, wskakiwali do niego w ubraniu, zatapiając się raz po raz, chlapiąc wokół wodą radośnie. I zastygali, kiedy w rzece pojawiały się rzucone przez niewiasty wianki. Płynęły owe kwietne wiązanki wraz z intencjami aż wyłowili je gdzieś po drodze młodzieńcy, szukający wybranki serca.

Poszukujemy obrzędowości
Noc Kupały – to drugie już widowisko obrzędowe w tym roku, które przygotowane zostało w ramach projektu „Rola Folklora – czyli serockie poszukiwania lokalnej obrzędowości i gawędy o dawnych zwyczajach”. W widowisku udział wzięli dzieci, dorośli i młodzież, którzy przez kilka tygodni spotykali się w sobotę by doskonalić swoje umiejętności teatralne i muzyczne. Serdecznie dziękujemy wszystkim uczestnikom za ogromne zaangażowanie, cudowną zabawę i Wasze niesłabnące chęci do robienia rzeczy „fajnych”.