Wiersze Ewy o Serocku

Tam, gdzie ujście obu rzek
Średniowieczny powstał gród
Chronił go wysoki brzeg
Narwi, Bugu rwący nurt.
Tu retmani rejsem rzecznym
Kierowali wodnym szlakiem,
Tu rybacy wielkie sieci
Zarzucali wczesnym rankiem.
A na plaży, Serocczanki
Pletły z kwiatów cudne wianki
I puszczały z nurtem rzeki
Swe marzenia, przeznaczenia…
To stareńkie jest miasteczko
Serock się nazywa
Tu siedemnaście tysięcy mieszkańców przebywa
Podziwiać je warto, bo nie zawsze tak było
Zaraza i pożary miasto wyludniło
Od wojen i najazdów wiele wycierpiało
Lecz szybko po pożogach z gruzów powstało
Święty Wojciech tu patronem
W kwietniu jego święto
Uwieńczone korowodem, by o nim pamiętać

Gościu przyjedź do Nas i odpocznij sobie,
Nie dojdzie Cię tu hałas, ani ludzi mrowie
Na ryneczku pięknym pośród kamieniczek
Ze „ Słodkiego Domku” wciągniesz kawki łyczek
A gdy upał Ci dokuczy możesz dla ochłody
W „ La Paz u Bogusi „ lizać pyszne lody
I siedząc na ławeczce w fontanny lekkiej mgiełce
Weź w ręce przewodnik, a dowiesz się więcej
O stareńkim miasteczku położonym na wzgórzu
U spływu rzeki Narwi, u spływu rzeki Bugu.

Na ryneczek w dzień targowy skoro świt już jadą wozy
Nie drewniane, nie z drabiny, lecz współczesne dziś maszyny.
Jedzie marchew i pietruszka, ziemniak, burak, kalarepa,
Pomidory, jabłka, gruszki…
Wszystko to na Ciebie czeka.
Mleko krowie jeszcze z pianką rankiem udojone,
Jaja, sery i masełko świeżo ukręcone.
Tu kiełbasa swojska zapachem Cię nęci,
Aż przejść koło niej trudno…
Tych różności cała masa, nie przyjdziesz na próżno.
Gwarno w koło i wesoło, śmiechy, żarty, pogaduszki,
Kupisz wszystko, co zapragniesz jak za sprawą wróżki.

Tu Cię nuda nie dopadnie
Bo w sobotę i niedzielę
Ciągle jest atrakcji wiele.
Dla tych, którzy lubią sport
Biegać mogą niczym chart
Jeśli Ci nie w smak bieganie
Pójdź na koncert, lub wystawę,
Na podgrodziu zaś warsztaty
Możesz przyjrzeć się tej pracy,
Którą tu folklorem zwą.
Staropolskie śpiewy, tańce,
Starodawne przebierance
I rycerskiej zbroi szczęk…
A gdy zima już zawita
Na ryneczku znów zabłyśnie
Tysiąc lampek na choince,
I siądziemy wszyscy razem
W wigilijny, piękny czas.
Niech miłości rzeka płynie,
Ciepłem serc otuli nas.

Na brukowym, starym rynku piękny ratusz stoi,
Serce miasta w nim bije i tętno historii.
Tu ważne sprawy się rozstrzygają,
Tu wielkie narady się odbywają,
Tu burmistrz okiem czujnym
Na wszystko spogląda,
Pilnuje prawa i porządku żąda,
Czci ważne Niepodległości Święto, 11-go Listopada,
W tym dniu pod ratuszem hołd wolności składa,
I wśród pamiątek w muzealnej Izbie
Historię miasta otworzył dla gości
Stare fotografie, mapy, zbiory…
Przyjdź, poznasz historię dawnego ludu
U spływu rzeki Narwi,
U spływu rzeki Bugu.

Gdy słonko mocniej Twe ciało przypraży,
Możesz leżak rozłożyć na plaży.
Możesz się schłodzić zjadając lody,
Lub z pluskiem wskoczyć do chłodnej wody.
Tam bystre oko naszych ratowników
Będzie Cię miało na celowniku.
A gdy już będziesz zmęczony gwarem,
Pójdź na przyjemny spacer bulwarem.
Tu nad brzegami tej pięknej rzeki
Przymkniesz zmęczone słońcem powieki.
Niech Cię spokojem błogim nasyci,
Ukoi nerwy, widokiem zachwyci.
Nie będziesz chodził już do apteki
Po drogie w aptece z recepty leki.
Będziesz miał siłę, chęć i zdrowie,
By w mig odwiedzić nas tu ponownie.
Dla piękna miasta, cudownej ciszy,
Myśli ukoić, umysł wyciszyć.

Wiersze: Ewa Fane – Pisanie wierszy i opowiadań to chyba u mnie tradycja rodzinna. Wiersze pisała moja babcia z tęsknoty za dziadkiem, który zginął w Ostaszkowie, moja ciocia, siostra i moja mama.  Ja zaczęłam pisać w szkole podstawowej, potem w liceum. Później niestety zaprzestałam twórczości literackiej za to z pasją fotografowałam. Wróciłam dopiero teraz po wielu latach.
Wiersze o serocku tworzyłam głownie z myślą o odwiedzających nas turystach. Są proste, rytmiczne, zachęcające do odwiedzenia naszego miasteczka.

 

Zdjęcia: Stefan Woźniak